Z wind korzystamy właściwie każdego dnia i to nie jeden raz, ale rzadko kiedy zastanawiamy się nad różnymi kwestiami związanymi z ich działaniem – głównie zaczynamy o tym myśleć, kiedy przytrafi nam się jakaś nieprzyjemna sytuacja z windą w roli głównej. Najwięcej o windach wiedzą oczywiście pracownicy serwisów dźwigowych. Każdego dnia pracują z różnego rodzaju windami, uwalniając z nich uwięzionych między piętrami pasażerów, konserwując je itp.
Dlaczego winda zatrzymuje się między piętrami?
Podróż windą z takim przebiegiem należy do dość stresujących przeżyć – sama wizja pozostania w zamkniętej kabinie na nie wiadomo jak długo potrafi napędzić stracha, zwłaszcza osobom z dużą wyobraźnią, które zaczynają obawiać się np. tego, że braknie im tlenu. Często też dochodzi do tego stres związany z tym, że przez takie zdarzenie spóźnimy się na jakieś ważne spotkanie bądź w ogóle na nie nie dotrzemy. Powodów, dla których winda zatrzymuje się między piętrami jest kilka. Najczęstszym jest oczywiście brak zasilania, chociaż większość wind posiada zasilanie awaryjne, które pozwala przynajmniej na dojechanie do najbliższego przystanku. Złe użytkowanie windy (skakanie w niej, naciskanie kilku przycisków jednocześnie) to również częsta przyczyna nieplanowanego postoju.
Co znajduje się w podszybiu?
Niejednej osobie zdarzyło się przez chwilę nieuwagi wypuścić w windzie z rąk jakiś drobiazg, który prędko zniknął jej z oczu w szczelinie pomiędzy kabiną a drzwiami windy. Pół biedy jeśli rzecz była naprawdę mało istotna, ale w niektórych windach ta szczelina jest na tyle duża, że potrafi pochłonąć naprawdę ważne przedmioty. Jeśli tak nam się zdarzy, najlepiej będzie skontaktować się z pogotowiem dźwigowym z prośbą o pomoc w odzyskaniu przedmiotów. Wszystkie bowiem spadają do podszybia, gdzie konserwatorzy dźwigowi znajdują naprawdę rozmaite rzeczy. Najczęściej są to oczywiście monety i różnego rodzaju karteluszki, ale zdarzają się także banknoty, dokumenty w formie plastikowych kart, klucze czy drobna biżuteria. Widać więc, że czasem w podszybiu giną rzeczy cenne.
Winda windzie nierówna…
Oczywiście najwięcej ciekawostek, z których wymieniliśmy tylko kilka, dotyczy zwykłych dźwigów osobowych. Nieco inaczej sprawa wygląda jeśli chodzi o windy dla niepełnosprawnych. Te bowiem bywają różne, co sprawia, że nie wszystkie opisane wyżej kwestie ich dotyczą. Jeśli nie są w zabudowanym szybie (co oznacza, że unoszą się na wysokość mniejszą niż 3 metrów), działają nieco inaczej.